Strona korzysta z plików cookies. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na ich zapisywanie na Twoim komputerze. Dowiedz się więcej. Zamknij

Poniżej prezentujemy fragmenty wybranych artykułów

Baśń z kamienia
Czas jest sprzymierzeńcem architekta – twierdzi Czesław Bielecki. – A powstawanie domu można nazwać epopeją.

Pierwszy szkic własnego domu – Bartoszówki – pan Czesław Bielecki narysował na serwetce przy kawiar nia nym stoliku. Już wtedy wiedział, że kamień będzie w nim grał główną rolę. Potem zaczął kupować za bezcen głazy narzutowe z okolicznych zrujnowanych chłopskich obór i z pobliskiej żwirowni. – Na szczęście nie miałem dość pieniędzy, aby budować szybko – wspomina. Rezydencja powstawała latami, krok po kroku.

Wykorzystano: Czesław Bielecki, Więcej niż architektura. Pochawała eklektyzmu, Wydawnictwo Bosz.

Fotografie: Hanna Długosz, stylizacja: Joanna Płachecka.
Recepta na spokój
Są momenty, gdy wspomina się czasy dzieciństwa, przyjaciół ze szkoły i pierwsze randki. Po jednym z takich nostalgicznych wieczorów Monika zapragnęła choć na chwilę wrócić do rodzinnego Sieradza.
Przejeżdżając przez centrum miasteczka, mijamy rynek z fontanną, odrestaurowane kamieniczki i zadbane chodniki. – Stąd wyjechałam – uśmiecha się projektantka wnętrz Monika Kwapińska -Wieluń – i tu ciągle wracam. Jedno piętrowy dom zbudowała dla taty, ale i swoich synów, bo kiedy tylko mogą, całą rodziną wpadają tu na weekendy.

Fotografie: Andrzej Pisarski, stylizacja: Grażyna Bieganik.
Miejsce na talent
Nie będę opowiadała o kupowaniu mebli i dywanów do mojego polskiego domu – zarzeka się Valerie Legrand. Jego klimat tworzą rzeźby. Chcecie o nich posłuchać?

Valerie od kiedy pamięta, uwielbiała dotykać przedmioty, czuć ich kształt, ekspresję linii i fakturę powierzchni. Lubiła też wkładać ręce w ziemię, że by mieć z nią bezpośredni kontakt, czuć ją palcami i dowolnie formować. – Rodzice nie mogli pojąć, skąd się wzięła ta moja pasja. Bliżej związani byli z literaturą – żartuje. I choć wybrała studia ekonomiczne, aby mieć pewny zawód, bardziej niż spadkami kursów na londyńskiej giełdzie interesowała się... rzeźbiarskimi kursami wieczorowymi.

Fotografie: Joann Siedlar, stylizacja: Ewa Orłoś.
Zgłoszenie chęci kupna obiektu
Zgłoszenia chęci kupna przyjmowane są od osób zalogowanych w Artinfo.pl
W przypadku braku konta prosimy o rejestrację.
Uwaga - osoby nie pamiętające nazwy użytkownika i hasla mogą otrzymać przypomnienie na adres mailowy, użyty przy pierwszej rejestracji konta.
Prosimy wybrać poniższy link „przypomnij hasło” i wypełnić tylko pole adres e-mail.
W przypadku pytań, prosimy o kontakt z naszym biurem:
22 818 94 68 (poniedziałek - piątek: 10:00 - 17:00)
email: [email protected]