Europejskie Dni Dziedzictwa 2008
(Zapowiedź programu tegorocznych obchodów EDD)
Przeglądy, poglądy
(Przegląd prasy)
Lwowska ojczyzna Zbigniewa Herberta
(Lwów w twórczości poetyckiej Herberta)
Jarosław Komorowski
Architektura dwudziestolecia międzywojennego w Toruniu
(Rozwój urbanistyczny Torunia)
Karolina Szarek
Warszawskie posągi Kazimierza Wielkiego
(Rzeźbiarskie wizerunki Kazimierza Wielkiego w Warszawie)
Wojciech Przybyszewski
ZABYTKI W KRAJOBRAZIE Domek Loretański w Głogówku
(Najstarszy w Polsce Domek Loretański)
Krzysztof Spałek
Matka Boża Loretańska w kapliczce z Łabuniek
(Historia figurki z kapliczki w Łabuńkach)
Agnieszka Szykuła
Spotkanie z książką: Przewodnik po rezydencjach
(Omówienie książki Marka Boruckiego „Polska. Rezydencje królów i książąt”)
Poznański Pomnik Wdzięczności
(Dzieje pomnika stojącego w Poznaniu w latach 1932-1939)
Aleksandra Paradowska
WOKÓŁ TRADYCJI Grób Nieznanego Żołnierza w Warszawie
(Historia Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie)
Mariusz Kubarek
ZABYTKI I MŁODZIEŻ Moja Wielka Ojczyzna
(Przedstawienie projektu autorstwa Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa)
Artur Chojnicki
Z WIZYTĄ W MUZEUM Ratujmy stare piece
(Problemy ekspozycji dziewiętnasto- i dwudziestowiecznych pieców)
Jagoda Semków, Weronika Wojnowska
Spotkanie z książką: Donatorzy
(Katalog wystawy Muzeum Narodowego w Kielcach)
TO TEŻ SĄ ZABYTKI Zabytkowe krakowskie windy
(Przegląd krakowskich wind – zabytków)
Paweł Kubisztal
Światowe dziedzictwo
(Nowe obiekty na Liście Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Naturalnego)
ROZMAITOŚCI Muzeum Erazma Majewskiego
(Historia powstania Muzeum Erazma Majewskiego w Warszawie)
Maria Krajewska
Sto lat opieki nad czerskim zamkiem
(Imprezy związane z jubileuszem na czerskim zamku)
Małgorzata Kawka
Konkurs: Kazimierz Dolny na monetach Narodowego Banku Polskiego
Zabytki na znaczkach: Lot, którego nie było
(Opowieść o nieudanym locie stratostatu w Polsce)
Tadeusz Loster
Muzealna noc w Katowicach
(Niezwykłe wydarzenie w Muzeum Śląskim)
Spotkanie z książką: Fenomen mistrza Pinsla
(Omówienie książki będącej zapisem rozmowy z Borysem Woźnickim o genialnym rzeźbiarzu)
Warszawskie posągi Kazimierza Wielkiego
Są rzeźbiarskimi wizerunkami tego samego władcy, ale podobieństw między nimi jest niewiele. Wykonano je w różnym czasie i z różnego materiału. Odmienne też były ich losy, a jedyne, co łączy oba te dzieła – to rozpoznawalne w każdym z nich echo podobizny twarzy króla z wyobrażeniem jego oblicza na sarkofagu w katedrze na Wawelu. Niemal wszyscy twórcy wizerunków ostatniego Piasta zasiadającego na polskim tronie odwoływali się do wzoru wawelskiego. Niektórzy także do podobizny króla z tablicy erekcyjnej (1464 r.) i drewnianego posążka (1370-1380 r.) w wiślickiej kolegiacie, ale i tak dla nadania portretowanej postaci ogólnego wyglądu nie było lepszego opisu ponad pozostawiony nam przez Jana Długosza. Tak właśnie zrealizował swój marmurowy, liczący 199 cm wysokości posąg monarchy, przeznaczony do sali rotundowej w Pałacu na Wyspie w warszawskich Łazienkach Jakub Monaldi (1730-1798), nadworny rzeźbiarz króla Stanisława Augusta. Rzeźba ukazuje króla w całej postaci ¾ w prawo, w koronie i królewskiej szacie przepasanej pasem polskim, z lekko uniesioną głową ¾ w lewo, z otwartą księgą w lewej dłoni, stojącego swobodnie na niewielkim cokole, na którym widnieje napis: „CASIMIRUS MAGNUS”, z lewą stopą wspartą o lwa, gestem prawej dłoni wskazującego zarówno ową księgę, jak i leżące u stóp władcy zwierzę. Spośród wielu rycin inspirowanych rzeźbą Jakuba Monaldiego na szczególną uwagę zasługuje wczesna (1828 r.), anonimowa litografia z realistycznym, co prawda, odwzorowaniem posągu króla, ale ujętym w fantazyjnym architektonicznym obramieniu, z podpisem u podstawy: „Wyobrażenie posągu króla Kazimierza Wielkiego stojącego w Łazienkach Królewskich”. Zupełnie inaczej historia i pamięć ludzka odniosły się do drugiego z zachowanych warszawskich posągów króla Kazimierza Wielkiego; obecnie w ekspozycji stałej w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy. Jak? Aby się o tym przekonać, trzeba przeczytać cały artykuł.
Wojciech Przybyszewski
Ratujmy stare piece
Dwadzieścia lat temu na łamach „Spotkań z Zabytkami” w artykule zatytułowanym Ratujmy kafle prof. Jan Samek zwrócił uwagę na potrzebę zainteresowania się ze strony muzealników kaflami piecowymi z XIX i XX w. Minęło wiele lat, a problem dziewiętnasto- i dwudziestowiecznych pieców nadal jest aktualny. W tym czasie, podczas modernizacji wnętrz mieszkalnych, zlikwidowano ogromną liczbę urządzeń grzewczych, niejednokrotnie o dużej wartości zabytkowej. Piece w dalszym ciągu usuwane są z wnętrz, choć teraz raczej trafiają do handlu, pojawiając się na giełdach staroci i coraz częściej na aukcyjnych portalach internetowych, rzadziej w antykwariatach. Niestety, piece kaflowe z XIX i XX w. ciągle jeszcze nie są traktowane jako pełnoprawne zabytki. A przecież charakteryzuje je niezwykłe bogactwo i różnorodność form i dekoracji, można zaryzykować stwierdzenie, że na skalę niespotykaną w poprzednich wiekach. Chociaż piece kaflowe przez sześćset niemal lat stanowiły niezbędny element wyposażenia mieszkalnego wnętrza, dziś zachowały się najczęściej obiekty z ostatnich dwustu lat. Szczególnie dużo ocalało ich na Warmii, Mazurach, na Pomorzu i Śląsku. Jednak ani na tych terenach, ani w pozostałych regionach nie prowadzono dotychczas na większą skalę inwentaryzacji tych zabytków. Jedyną próbę szerszej inwentaryzacji, ograniczonej do terenu Warmii, Mazur i Pomorza, podejmują od ośmiu lat pracownicy Muzeum Mikołaja Kopernika we Fromborku (autorki niniejszej publikacji); działania te w latach 2002, 2005 i 2008 otrzymały wsparcie w postaci stypendiów ze strony ministra kultury i dziedzictwa narodowego. W wielu muzeach kafle stanowią część wystaw stałych, mniej jest w ekspozycji kompletnych pieców, choć sporo ich w zasobach inwentarzowych.
W ostatnich latach zorganizowanych zostało kilka muzealnych wystaw czasowych podejmujących omawianą tematykę. W ramach obchodów sześćdziesięciolecia Muzeum Mikołaja Kopernika we Fromborku zorganizowano tu ekspozycję „Przyjaciele naszych długich zim – piece kaflowe z terenu Warmii, Mazur i Pomorza”, którą można zwiedzać do końca października br.
Jagoda Semków, Weronika Wojnowska
Muzeum Erazma Majewskiego
Pierwsze w Warszawie muzeum, które gromadziło wyłącznie zabytki archeologiczne ze wszystkich epok na ziemiach polskich oraz materiały porównawcze z różnych stanowisk w Europie, zostało otwarte dla publiczności na początku XX w. Jego twórcą, właścicielem i dyrektorem był Erazm Majewski (1858-1922), ówczesny wiceprezes Towarzystwa Opieki nad Zabytkami Przeszłości. Dokonanie rekonstrukcji dziejów Muzeum Erazma Majewskiego było możliwe dzięki zachowanej dokumentacji rękopiśmiennej i fotograficznej, która obecnie wchodzi w skład jego spuścizny i jest przechowywana w Państwowym Muzeum Archeologicznym w Warszawie. Fascynacja archeologią, która zdominowała zainteresowania twórcy Muzeum Erazma Majewskiego na wiele lat, rozpoczęła się około 1892 r. Intensywnie gromadzone przez niego zabytki archeologiczne początkowo były przechowywane w jego gabinecie, pełniącym równocześnie funkcję biblioteki, sali wystawowej i magazynu, w domu rodzinnym przy ul. Złotej 61 w Warszawie. Zabytki wchodzące wówczas w skład zbiorów E. Majewskiego pochodziły z badań wykopaliskowych, które sam wykonywał, i powierzchniowych, które zlecał swemu wujowi Fryderykowi Zembrowskiemu. Pozyskiwał także zabytki dzięki zakupom lub wymianie za duplikaty lub typowe okazy krzemienne. Na szczególne podkreślenie zasługuje fakt, że Erazm Majewski postępował ze swoimi zbiorami jak profesjonalny muzealnik: inwentaryzował je w założonej specjalnie do tego celu księdze, dokumentował, konserwował, opracowywał naukowo i publikował, odpowiednio przechowywał oraz udostępniał zarówno uczonym do prac naukowych, jak i szerokiej publiczności.
Koncepcja stworzenia w Warszawie muzeum archeologicznego jako instytucji powstała równocześnie z poszukiwaniami przez E. Majewskiego odpowiedzi na pytanie: jak pomieścić zbiory, których było coraz więcej. Pierwszy projekt pojawił się wraz z informacją o budowie Muzeum Miejskiego, podaną 22 września 1897 r. w „Kurierze Warszawskim”.
Zgłoszenia chęci kupna przyjmowane są od osób zalogowanych w Artinfo.pl
W przypadku braku konta prosimy o rejestrację.
Uwaga - osoby nie pamiętające nazwy użytkownika i hasla mogą otrzymać przypomnienie na adres mailowy, użyty przy pierwszej rejestracji konta.
Prosimy wybrać poniższy link „przypomnij hasło” i wypełnić tylko pole adres e-mail.
W przypadku pytań, prosimy o kontakt z naszym biurem: 22 818 94 68 (poniedziałek - piątek: 10:00 - 17:00) email: [email protected]