Wędrówki po internecie. Skromne początki...

Sławomir Bołdok

Skromne początki sezonu aukcyjnego po Nowym Roku są regułą od lat, bowiem wakacje świąteczne dla wielu marszandów kończą się dopiero w lutym. Stąd, jak pisałem przed 12 miesiącami, ospale po świętach budzi się handel, a efektem tego jest mniejsza podaż „poloniców". Przegląd tego, co udało mi się znaleźć, zaczniemy od duńskiego domu Bruun Rasmussen, gdzie 7 stycznia 2013 r. licytowano obraz Gustawa Daniela Budkowskiego (1813 - 1884).

Gustaw Daniel Budkowski, Włoszka w białym nakryciu głowy

Malarz, syn uczestnika insurekcji kościuszkowskiej którego wywieziono do Rosji, studiował w Petersburgu, potem w Dusseldorfie. Po połowie XIX w. przebywał w Paryżu, gdzie przyjaźnił się z polskimi artystami, a pod koniec życia mieszkał w Italii. Z tego okresu zapewne pochodzi „Włoszka w białym nakryciu głowy", z nr. 167, ol., ceniona na 1050 € i niesprzedana.

Kolejnym domem, który się nie leni, jest Allgauer Auktionhaus w Kempten w którym 10 stycznia odbędzie się sprzedaż kilku obrazów naszych artystów. Z nr 1579 wystawione zostaną Stefana Filipkiewicza „Kwitnące drzewa", ol. na deseczce szacowany na 1600 €, a z nr 1674 Romana Kochanowskiego „Uśmiechnięta wieśniaczka", ol. deska, wyceniona na 500 €. Obraz ten 22.09.2011 r. był sprzedawany w Wiedniu w Dorotheum i wówczas go prezentowałem. Widocznie tam nie poszedł, więc przywędrował teraz do Kempten.

Stefan Filipkiewicz, Kwitnące drzewa

Roman Kochanowski, Uśmiechnięta wieśniaczka

Bronisław Lazarski, Akt leżący, 1954

Zabawny i nieco jarmarczny w swym wyrazie jest następny, dosyć duży obraz olejny, z nr 1701, „Akt leżący" z 1954 r. autorstwa Bronisława Lazarskiego [lub Łazarskiego] z ceną 400 €. Nic nie wiem o autorze, jedynie przy nazwisku podano datę jego śmierci - 1958 r, na Long Island w USA. Nazwisko wskazuje na rodaka, ale ani w Słowniku Artystów Polskich, ani w Indeksie Artystów Plastyków, ani w internecie nic o nim nie ma. Także kolejny malarz z Polski rodem Adam Pełczyński jest mało znany, bowiem po studiach w krakowskiej SSP w latach 1887-89 wyjechał do Monachium, tam chodził do pracowni prof. Antona Ażbego, ożenił się z monachijką i został w tym mieście aż do śmierci. Nie był to artysta wysokiego lotu co widać po obrazie z nr. 1734 przedstawiającym „Leśną drogę", ol. z 1905 r. wyceniony też na 400 €. Ostatnim Polakiem na aukcji w Allgauer Auktionhaus będzie Bolesław Szańkowski, którego „Akt siedzący”, tempera z nr. 1801 wystawiona zostanie za 1000 €.

Iwan Trusz, Pejzaż, 1900

Żadne „Wędrówki" nie mogą pominąć Francji, ale tym razem zawędrujemy nie do Paryża a do Wersalu, gdzie w domu Eric Pillon Encheres odbędzie się 13 stycznia licytacja pt.: „Obrazy z XIX wieku i nowoczesne...”. Tam pod nr. 51 prezentowany będzie olejny „Pejzaż" z 1900 r. Iwana Trusza ze Lwowa, ceniony na 800 -1000 €. Drugim obrazem będzie Henryka Epsteina „Droga", akw. z nr 83, szacowana na 600 - 800 €.

Henryk Hayden, Wazon z różami

15 stycznia w Brukseli, w domu Vanderkindere wystawiona zostanie z nr 220 akwarela Jana Lebensteina „Taureau imaginaire z 1965 r." ceniona na 1800 - 2400 €.

Na ostatnich dwóch aukcjach z końca miesiąca będzie więcej obrazów. Na pierwszej, 26 stycznia, w domu Tiroche w Israelu, pokazana zostanie pierwsza część oferowanych obrazów, a ciąg dalszy aukcji odbędzie się 2 lutego 2013 r. W styczniu wystawione zostaną: z nr 315 Henryka Haydena „Wazon z różami", ol. za 1800 - 2500 USD, z nr 324 Henryka Piątkowskiego rodzajowy „Odpoczynek woźniców przy saniach", 1915, ol. za 2500-3500 USD, z nr 324 ładny portret „Kobieta w kapeluszu" Alfonsa Karpińskiego za 4-6.000 USD, z nr 334 Adolfa Milicha „Dom", ol. za 2-3.000 USD i z nr 340 Jankiela Adlera, picassowska „Kobieta", ol. za 8 - 12.000 USD.

Henryk Piątkowski, Odpoczynek woźniców przy saniach, 1915

Alfons Karpiński, Kobieta w kapeluszu

Jan Rawicz, Fragment Nowego Miasta w Warszawie (?)

W Londynie u Christiego 31 stycznia odbędzie się licytacja sztuki europejskiej. Tamże zostaną wystawione: z nr 176 Artura Wielogłowskiego olejny obraz „Zróbcie przejazd dla generała" przedstawiający pędzącą trojkę z bryczką, a w tle na drodze grupę więźniów pod strażą kozaków, ceniony na 1500 - 2000 GBP, z nr 179 Aleksandra Mroczkowskiego „Gęsiarka ze stadem przy mostku" z 1888 r. za 2-4.000 GBP, z nr 180 Jerzego Kossaka „Zwyciężyliśmy! Raszyn", 1927 r. za 1-2.000 GBP i z nr 181 Jana Rawicza, „Fragment Nowego Miasta w Warszawie" (?), ol. za 1200 - 1800 GBP. Nazwisko „Jan Rawicz" podobno jest kolejnym pseudonimem Władysława Chmielińskiego, który - jak wiadomo - używał pseudonimu „Władysław Stachowicz". Obraz Rawicza, w swym charakterze, bliski jest obrazom Chmielińskiego, ale ponieważ po raz pierwszy stykam się z dziełem i sygnaturą tego malarza trudno mi wyrazić swą opinię.

Na tym kończę styczniowy przegląd. Miejmy nadzieję, że ten rok będzie łaskawszy dla naszych artystów, szczególnie współczesnych, którym dosyć trudno przebić się na znaczące międzynarodowe rynki.